Grobowiec rodziny Ossowskich

 

Miejsce na mapie [cmentarz parafialny w Kunicach]

Wojenna historia rodziny Ossowskich z Kunic jest niezwykła. 

Ossowscy byli jednymi z bohaterów książki Aleksandry Ziółkowskiej – Boehm Dwór w Kraśnicy i Hubalowy Demon. 

I tą piękną i nostalgiczną literaturę faktu warto szczególnie poznać, aby w pełni docenić losy rodzin gotowych do największych poświęceń, które w zawierusze wojennej traciły swych ojców, bliskich, całe majątki. 

Opisując historię Ossowskich w skrócie: 

Była to rodzina ziemiańska, którzy jako właściciele dworu i gruntów mieszkali we wsi Kunice, powiat opoczyński. Ojciec Stanisław zmarł w 1925 r., matka – Henryka w 1940. Mieli siedmioro dzieci, w tym: 

Wanda Ossowska (1912-2001) z zawodu była pielęgniarką.  Wojna zastała ją we Lwowie. Przeżyła tortury NKWD, Gestapo i UB. Działała jako kurier i łącznik Armii Krajowej. Aresztowana przez Gestapo w Warszawie. Nie wydała nikogo, a po „rekordowych” 57 przesłuchaniach pełnych brutalności (Wanda miała pękniętą czaszkę, wybite zęby, uszkodzone ucho) otrzymała wyrok – 2 lata obozu i karę śmierci, która szczęśliwie dla niej wypadła na okres zamieszania i ewakuacji obozu Oświęcim- Brzezinka. 

Następnie obozy śmierci w Niemczech:  Ravensbruck i Neustadt - Glewe. 

Po zakończeniu wojny aresztowana i szykanowana przez Urząd Bezpieczeństwa. 

Szczególnym („filmowym”) wątkiem w życiu Wandy była opieka i uratowanie w obozie życia francuskiej nastolatki – Idy Grinspan. 

Ida ma swoją stronę na wikipedii  [https://fr.wikipedia.org/wiki/Ida_Grinspan], została odznaczona Orderem Legii Honorowej, a niewielka szkoła w miejscowości Sompt we Francji  nosi jej imię. Sompt - miejsce na mapie. 

Na pogrzebie Wandy, Ida Grinspan mówiła: „Dzięki tobie mogłam przeżyć więcej niż piętnaście lat”. 

Wzruszająca historia powojennych poszukiwań swej wybawicielki przez Idę została opisana w w/w książce Aleksandry Ziółkowskiej – Boehm. 

Henryk Ossowski pseudonim „Dołęga” (1918- 1981) – żołnierz września 1939 roku, uczestnik bitwy w Borach Tucholskich, obrońca Modlina, Hubalczyk – adiutant mjr. Hubala, żołnierz konspiracji Armii Krajowej i Powstania Warszawskiego. Odznaczony Krzyżem Virtuti Militarii V klasy, dwukrotnie Krzyżem Walecznym, Krzyżem Partyzanckim i wieloma innymi.

Jego imię nosi jedna z ulic Płocka. 

W 2000 r. szkole w Kunicach nadano imię Wandy i Henryka Ossowskich.

 

Więcej:

Wanda Ossowska: Przeżyłam... Lwów-Warszawa 1939–1946. 1990

Aleksandra Ziółkowska-Boehm: Dwór w Kraśnicy i Hubalowy Demon. 2009.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Wanda_Ossowska

https://pl.wikipedia.org/wiki/Henryk_Ossowski

 

Zofia Boczkowska, z domu Ossowska (ur. 1906), mieszkała wraz z mężem w Warszawie. 

W czasie wojny:

„Zofia zobaczyła na ulicy gestapowca z karabinem prowadzącego kilkuletnie żydowskie dziewczynki. Były cichutkie, na końca szła jedna i płakała. Ossowska przejęta, poruszona, bez namysłu zdjęła zegarek, obrączkę, wisior i medalion z szyi, podała gestapowcowi. Ten wsunął wszystko do kieszeni i nie zareagował, gdy Zofia wzięła płaczące dziecko w ramiona i odeszła.” [Aleksandra Ziółkowska-Boehm, Pisarskie delicje, str. 220-222]

Dziewczynka została adoptowana przez Zofię jako Hanna Boczkowska.

Zofia otrzymała medal Sprawiedliwy wśród narodów świata.

Więcej:

Aleksandra Ziółkowska-Boehm, Pisarskie delicje. 2019 


Publiczna Szkoła Podstawowa im. Wandy i Henryka Ossowskich

Izba pamięci i tradycji

W pierwszą rocznicę nadania imienia szkole imienia Wandy i Henryka Ossowskich tj. w 2001 roku poświęcono i otworzono urządzoną Izbę Pamięci i Tradycji- szkolne muzeum.  

"Pierwsze eksponaty przekazane zostały przez patronkę szkoły i rodzinę Ossowskich, które wraz z innymi zgromadzonymi, eksponowane są w wielu dębowych gablotach. W roku 2002 zakupiona została urna, w której umieszczono ziemię-prochy z wszystkich hitlerowskich obozów zagłady, w których patronka szkoły Wanda Ossowska w oczekiwaniu na wykonanie po 2 latach obozu wyroku śmierci, cierpiąc wspomagała współwięźniów wykorzystując swoje umiejętności wiedzę medyczną.” [źródło: strona internetowa Szkoły w Kunicach.